Wózek już zniesiony na dół, kocyk w koszyku. Jeszcze tylko czapeczka i kombinezon. Torba spakowana? Pieluszki jednorazowe są, tetrowe są, portfel jest. Chyba wszystko. Idziemy. Dlaczego płaczesz, Skarbie? No już, cichutko. Poprawię Ci kocyk, może jest za gorąco. No nie płacz już. Słoneczko świeci za mocno? Przykryję budką. Nie o to chodziło? Ciiiii…. Nie możesz być … Czytaj dalej